o co cho..?
o co chodzi ? krótko i na temat ?
W 2010 roku spotkałem Anię. Tę właściwą kobietę w moim życiu. I dokładnie zaraz po tym, jak się poznaliśmy, ruszyliśmy w świat.
Na dzień dobry była Hiszpania, po Hiszpanii Włochy, dwa razy Paryż. A potem było już z górki.
Wiadomo, jak jest – każdy ma jakąś pracę, my też. Jesteśmy limitowani czasowo i finansowo, ale podróże stanowią ważną część naszego życia. Lubimy lecieć, jechać lub iść przed siebie. I jak się uda, to tak właśnie robimy, pozostawiając za sobą wszystko to, co ważne, ale chwilowo nieistotne.
A dla wszystkich tych, którzy mnie pytali, gdzie byliśmy, co robiliśmy, jak było, i właściwie po co tam jechaliśmy, zacząłem pisać tego bloga.
nawariata – podróże małe i duże
Poza podróżami w wolnych chwilach często robimy zdjęcia (choć zazwyczaj to nie ja jestem modelką)
moje fotografie – w serwisie Flickr (via Flickrock.com)
zajmujemy się stolarką, ciesielką, obróbką metali, chodzimy na spacery, pędzimy wino, a także czytamy różne książki, z których rzadko, bo rzadko, ale zdarzy się wyrwać jakiś śmiechowy cytat
złote głoski – jak ktoś mądry coś mądrego napisał lub powiedział
i czasem, raz na ruski rok, wyrwie mi się z piersi krzyk w postaci krótkiego wpisu niekoniecznie turystycznego na
niepajacuj – przemyślenia, które godzą w obyczajność lub przyzwoitość
Kontakt ze mną można złapać tutaj:
Życzę miłej lektury, Przemek Wollenszleger
Dobrze się czyta. Barwny język i zręczna elokwencja dają dynamizm i kreują zaciekawienie. Keep going.
Hej dzięki :)
Super :) Miło się patrzy na ludzi potrafiących czerpać z życia i realizować swoje pasje. Pozdrawiam.