Od rana padał deszcz. Choć określenie padał jest może nie na miejscu. Raczej walił się…
Autor: volen
Kutaisi… Nie mając dla nas nic ciekawego do zaoferowania postanowiliśmy je opuścić. Jaskinie akurat nieczynne,…
Po pożywnym śniadaniu udaliśmy się w podróż ku nieznanemu. Zdecydowaliśmy, iż obejrzymy skalne miasto Uplisciche,…
Po niezwykle męczącym locie wpadliśmy nad ranem, ok. 4.30 na tbilisiańskie lotnisko. Wbrew hiobowym, apokaliptycznym…
Powitanie. Gruzińska straż graniczna, podczas kontroli paszportowej, wręcza drobny upominek :) Podejrzewamy, że ma to…