Przestało padać! Było w miarę sucho. Za to przyroda nie poskąpiła niespodzianki i zesłała mróz…
Kategoria: nawariata
tu i ówdzie
Po-bud-ka! Wcale nie chciało nam się wstawać. Jedynie świadomość, że zaraz zeżrą nam śniadanie wyciągnęła…
Od rana samego mżyło a deszczyło niemożebnie. Obejrzeliśmy sobie targ kutaisiański, spiliśmy kawę w znajomym…
Po nocnej burzy spaliśmy jak, nie przymierzając, kot Bonifacy, aż do 9.15. Wreszcie zjedliśmy normalne…