Nacisnąlem guzik dzwonka i radosny głos oznajmił „już idę”. Głos należał do pulchnej kobiety o okrągłej twarzy, z rodzaju tych, które wyrabiają sobie dobry charakter, ponieważ w przeciwnym wypadku zostaje im tylko samobójstwo.
Ben Aaronovitch – Rzeki Londynu
Bądź pierwszą osobą, która zostawi swój komentarz