Kontrast

Gdyby wszystko na świecie było czerwone, nikt by o tym nie wiedział. Bycie wszędzie było równie dobrym sposobem na stanie się niewidocznym, jak bycie nigdzie. To kontrast nadawał kształt rzeczom. Światło rodziło mrok, pełnia tworzyła pustkę. Samotność definiowała granice tego, czym była nie-samotność. Wszystko było względne.

Gniew Tiamat, James S. A. Corey

Bądź pierwszą osobą, która zostawi swój komentarz

Leave a Reply